Jak projektować klimatyzację? Uwagi praktyczne
Błędem w projekcie klimatyzacji jest przewymiarowanie; freeimages.com
W jednym z artykułów poświęconych klimatyzacji zapytałem projektantów tych instalacji, dlaczego przy obecnym poziomie wiedzy i szerokim wyborze bardzo dobrych urządzeń w wielu dużych centrach handlowych mamy uczucie dyskomfortu, gdyż temperatura jest wysoka przy nadmiernej wilgotności. Zawinił zły projekt, wykonanie czy eksploatacja? Na pytanie skierowane do projektantów odpowiedzieli również wykonawcy. Warto przeanalizować niektóre uwagi, bo problem jakości klimatyzacji nie leży tylko po stronie techniki.
Zobacz także
Panasonic Marketing Europe GmbH Sp. z o.o. Agregaty z naturalnym czynnikiem chłodniczym w sklepach spożywczych
Dla każdego klienta sklepu spożywczego najważniejsze są świeżość produktów, ich wygląd i smak. Takie kwestie jak wyposażenie sklepu, wystrój czy profesjonalizm obsługi są dla niego ważne, ale nie priorytetowe....
Dla każdego klienta sklepu spożywczego najważniejsze są świeżość produktów, ich wygląd i smak. Takie kwestie jak wyposażenie sklepu, wystrój czy profesjonalizm obsługi są dla niego ważne, ale nie priorytetowe. Dlatego kwestia odpowiedniego chłodzenia jest w sklepach kluczowa, ponieważ niektóre produkty tracą przydatność do spożycia, jeśli nie są przechowywane w odpowiednio niskiej temperaturze. Do jej zapewnienia przeznaczone są między innymi agregaty wykorzystujące naturalny czynnik chłodniczy.
Panasonic Marketing Europe GmbH Sp. z o.o. Projektowanie instalacji HVAC i wod-kan w gastronomii
Ważnym aspektem, który należy wziąć pod uwagę podczas projektowania instalacji sanitarnych w obiektach gastronomicznych, jest konieczność zapewnienia nie tylko komfortu cieplnego, ale też bezpieczeństwa...
Ważnym aspektem, który należy wziąć pod uwagę podczas projektowania instalacji sanitarnych w obiektach gastronomicznych, jest konieczność zapewnienia nie tylko komfortu cieplnego, ale też bezpieczeństwa pracowników i gości restauracji. Zastosowane rozwiązania wentylacyjne i grzewczo-klimatyzacyjne muszą być energooszczędne, ponieważ gastronomia potrzebuje dużych ilości energii przygotowania posiłków i wentylacji.
ARTEKON Sklejka 18 mm
Sklejka to materiał drewnopochodny, którego arkusze powstają poprzez sklejenie kilku cienkich warstw drewna nazywanych fornirami. Arkusz najczęściej składa się z 3 lub więcej warstw forniru. Warstwy są...
Sklejka to materiał drewnopochodny, którego arkusze powstają poprzez sklejenie kilku cienkich warstw drewna nazywanych fornirami. Arkusz najczęściej składa się z 3 lub więcej warstw forniru. Warstwy są klejone między sobą żywicami syntetycznymi. Włókna sąsiednich warstw są ułożone prostopadle do siebie.
Analizę sytuacji należy zacząć od współpracy architekt – projektant klimatyzacji. Przed laty, gdy uważałem, że komu jak komu, ale architektom zależy na jakości komfortu cieplnego w zaprojektowanych przez nich budynkach, postulowałem wspólne opracowanie pewnych zasad projektowania, które ułatwią życie obu stronom.
Powstrzymam się od cytowania treści rozmów z architektami, kiedy przedstawiałem im oczekiwania wobec powierzchni potrzebnej do pomieszczenia zaprojektowanych urządzeń. Każdy z projektantów może o tym opowiedzieć mniej lub bardziej zabawne (?) historie.
Architekci rozumieli oczywiście, że do karoserii malucha nie da się wmontować silnika z samochodu ciężarowego, ale na maszynownię wymaganej wielkości, w której należało umieścić centrale klimatyzacyjne i urządzenia towarzyszące, godzić się nie chcieli.
Przeczytaj także: Nowe wymagania, jakim powinny odpowiadać budynki. Wentylacja i klimatyzacja >>
Aby nie być gołosłownym, chciałbym przytoczyć opinię jednego z uczestników procesu inwestycyjnego. Stwierdził on, że współpraca architekt – projektant klimatyzacji powinna być oparta na wspólnym znajdowaniu optymalnych rozwiązań dla danego budynku, a nie traktowana jak próba "wciśnięcia" instalacji do budynku, bo wszystko, co proponuje projektant HVAC, burzy wizję artystyczną i jest nie do przyjęcia.
Architekt, projektując budynek, musi się liczyć z tym, że będą potrzebne: miejsce na urządzenia, prowadzenie przewodów pionowych i poziomych, elementy nawiewne i wyciągowe, czerpnie i wyrzutnie i musi być możliwy dostęp do filtrów, rewizji, klap i przepustnic.
Dodać można, że projektant klimatyzacji jest często zmuszony do stosowania drogich rozwiązań i projektowania urządzeń bardzo energochłonnych tylko dlatego, że w momencie gdy zaczyna pracę, architektura już istnieje i wszystkie działania muszą być jej podporządkowane. Ciekawe uwagi sformułował jeden z szefów dużej firmy wykonującej instalacje klimatyzacyjne. Jego zdaniem przetargi na roboty wentylacyjne powinny być dwustopniowe: najpierw na koncepcję instalacji (wybór najlepszego systemu), a dopiero później na projektowanie według zatwierdzonej koncepcji.
Ten sposób pozwala wybrać najlepszy system, zapewniający optymalne koszty inwestycyjne oraz najniższe koszty eksploatacyjne. Dopiero projekt techniczny wykonany na podstawie tak przyjętej koncepcji byłby kierowany do ofertowania wykonawstwa. A jak jest teraz?
Zwykle inwestor rozsyła projekt architektury do kilku wykonawców, prosząc o złożenie ofert na instalację, i otrzymuje propozycje cenowe różniące się między sobą nawet o 50% i więcej, które trudno porównać, bo dotyczą bardzo różnych koncepcji. Inwestor wybiera więc zwykle najtańszą ofertę, która często wiąże się z późniejszymi wysokimi kosztami eksploatacji. Innym, wcale nie mniej ważnym problemem jest poziom wykonywanych projektów. W niektórych powtarzają się tak podstawowe błędy jak nieumiejętność określenia rzeczywistych strat ciepła w pomieszczeniach (dotyczy to szczególnie obiektów wielkokubaturowych, np. magazynów) oraz rozdziału powietrza, tak by je prawidłowo wentylować i ogrzewać.
Przewymiarowanie instalacji to skutek takich błędów. Jako przykład błędnej koncepcji wentylacji i ogrzewania chciałbym wspomnieć sytuację, gdy projektant w ostatniej chwili zmienił sposób ogrzewania hali montażowej z promieniowania cieplnego na ogrzewanie powietrzne. Dlaczego nie podpisał się pod pierwszą koncepcją, chociaż pod względem cieplnym była lepsza niż późniejsza, nie wiadomo.
Przeczytaj koniecznie: Nowe wymagania, jakim powinny odpowiadać budynki. Możliwość spełnienia wymagań EP >>
Ten i podobne przykłady nie pozwalają projektantom łatwo bronić się przed zarzutem jednego z inwestorów, że „projektanci ogrzewania nie zawsze kierują się dobrem instalacji czy kosztem inwestycyjnym, a tym bardziej eksploatacyjnym przy wyborze urządzeń, czasami projektują to, co mogą zrobić najszybciej i najłatwiej”.
Pozwolę sobie przytoczyć jeszcze kilka uwag wykonawców instalacji na temat projektów, które dostają do realizacji. Nie ze wszystkimi można się zgodzić, bo nie wszystko, co jest w projekcie złe, jest winą projektanta, ale ponieważ to on podpisuje się pod projektem, powinien umieć przekonać inwestora, że jego koncepcja nie jest korzystna. Ostatecznie to projektant ma się znać na tym, co robi, a nie inwestor, i to on musi się później tłumaczyć i udowadniać, że nie jest prawdą, iż projektanci:
-
przywiązują zbyt małą uwagę do organizacji wymiany powietrza,
-
liczą zyski ciepła i dobierają urządzenia chłodnicze dla schłodzenia całej kubatury, zapominając o chłodzeniu strefowym,
-
nie analizują, czy dzięki odpowiedniej organizacji wymiany powietrza, np. nawiewu w strefie roboczej, a wywiewu gorącego powietrza z górnej strefy, nie można osiągnąć lepszych efektów,
-
powinni w większym stopniu uwzględniać rozkład temperatur w okresie letnim i zimowym,
-
rzadko korzystają z wentylacji hybrydowej.
Czy te zarzuty są słuszne? Odpowiedź pozostawiam projektantom. Może ktoś z Państwa będzie chciał wypowiedzieć się na łamach „RI”, jak w praktyce przebiega współpraca między architektami, projektantami i wykonawcami. Jednym z zadań projektanta jest dobranie urządzeń rzeczywiście potrzebnych w projektowanej instalacji. Stosowane niegdyś rozwiązanie projektowania większych (na wszelki wypadek) urządzeń, które automatyka dopasuje do rzeczywistych potrzeb, już dawno przestało być akceptowane przez inwestorów. Jedną z najgorszych cech instalacji grzewczej, chłodniczej czy wentylacyjnej jest jej przewymiarowanie. Oszczędzanie energii polega na prawidłowym dobieraniu urządzeń, aby niepotrzebnie nie zużywać więcej energii, niż jej potrzeba. Żaden odzysk ciepła nie zwróci nam tak traconej energii. Świadomość tego, że kocioł gazowy nie pracuje dobrze, gdy jest przewymiarowany, jest już powszechna, ale przewymiarowanie klimatyzacji czy wentylacji zdarza się jeszcze zbyt często.
Może właśnie to jest przyczyną, że w centrach handlowych wyłącza się klimatyzację, zamiast ją optymalnie, dzięki prawidłowo zaprojektowanej regulacji, wykorzystywać. Temperatura powietrza zewnętrznego pozwala na utrzymanie komfortu cieplnego wewnątrz obiektu bez uruchamiania kosztownego chłodzenia, jeżeli tylko ustawi się przepustnice na blisko 100-proc. udział powietrza zewnętrznego. Dlaczego się tego nie robi? Brak rozsądnej odpowiedzi.