Przygotujmy się na nowe przepisy dotyczące F-gazów
Przygotujmy się na nowe przepisy dotyczące F-gazów, fot. unsplash
Sukcesywne wycofywanie F-gazów z użycia w UE to proces trwający od wielu lat i nieunikniony. Pierwszą europejską regulację w sprawie fluorowanych gazów cieplarnianych przyjęto w 2006 roku. Miała ona na celu przede wszystkim ograniczenie użycia substancji powszechnie stosowanych m.in. w chłodnictwie i klimatyzacji, które – jeśli dopuścimy do ich emisji do atmosfery – przyczynią się do nasilenia efektu cieplarnianego. Regulacje prawne nie tylko ograniczają stosowanie F-gazów, ale też wymagają od instalatorów i serwisantów nabycia kwalifikacji i wiedzy dotyczących posługiwania się czynnikami alternatywnymi dla tych wycofywanych z użycia.
Zobacz także
ECO Comfort Montaż klimatyzatora: cena, rodzaje urządzeń, koszt montażu klimatyzacji w domu w 2024!
Choć główną funkcją klimatyzatora jest chłodzenie powietrza w upalne okresy roku, panuje błędne przekonanie, że na schłodzeniu mieszkania kończy się funkcja systemu klimatyzacji. Tymczasem nowoczesne jednostki...
Choć główną funkcją klimatyzatora jest chłodzenie powietrza w upalne okresy roku, panuje błędne przekonanie, że na schłodzeniu mieszkania kończy się funkcja systemu klimatyzacji. Tymczasem nowoczesne jednostki nie ograniczają się jedynie do pojedynczych zadań.
Mastervent Tomasz Miliński Skuteczność odpylania jako istotny aspekt bezpieczeństwa pracy
Emisja pyłów powstających w procesach technologicznych jest jednym z poważniejszych problemów stwarzających zagrożenie dla osób przebywających w ich otoczeniu. Głównymi źródłami pyłów są procesy cięcia...
Emisja pyłów powstających w procesach technologicznych jest jednym z poważniejszych problemów stwarzających zagrożenie dla osób przebywających w ich otoczeniu. Głównymi źródłami pyłów są procesy cięcia materiałów, transportowania, szlifowania i polerowania. Pyły są nie tylko zagrożeniem zdrowotnym, ale również mogą być przyczyną wybuchu.
Mastervent Tomasz Miliński Urządzenia do pochłaniania zanieczyszczeń i obliczanie ilości powietrza odciąganego
Skuteczny odciąg zanieczyszczonego powietrza to problem wielu zakładów produkcyjnych. Źle wykonana wentylacja miejscowa w miejscu obróbki materiałów może powodować gromadzenie się pyłu na stanowisku pracy...
Skuteczny odciąg zanieczyszczonego powietrza to problem wielu zakładów produkcyjnych. Źle wykonana wentylacja miejscowa w miejscu obróbki materiałów może powodować gromadzenie się pyłu na stanowisku pracy oraz w jego okolicach, co w konsekwencji może doprowadzić do powstania tzw. obłoku pyłowego, a niewielkie zaiskrzenie mechaniczne lub otwarty ogień mogą spowodować wybuch.
W artykule: • Serwis chłodnictwa stacjonarnego i mobilnego • Serwis chłodnictwa stacjonarnego • Serwis klimatyzacji i pomp ciepła |
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady nr 517/2014 obowiązuje od stycznia 2015 r. w całej Unii Europejskiej, w tym w Polsce, choć rodzima ustawa i liczne rozporządzenia wykonawcze uszczegóławiające unijny akt prawny weszły w życie pod koniec 2017 roku. Zdążyliśmy się już z nimi oswoić – mamy certyfikaty personalne i firmowe dotyczące F-gazów, realizujemy obowiązkowe okresowe kontrole szczelności, wpisujemy czynności serwisowe do Centralnego Rejestru Operatorów (CRO) i składamy roczne sprawozdania w Bazie Danych Sprawozdań (BDS) prowadzonej przez Biuro Ochrony Warstwy Ozonowej i Klimatu (BOWOiK/IChP). Od 2015 roku produkcja w Unii oraz import F-gazów do Europy zostały ograniczone ilościowo i podmiotowo, co znaczy, że niezbędny jest tzw. kontyngent przyznawany przez Komisję Europejską (KE). Od 2017 roku do systemu kontyngentów musieli dołączyć importerzy urządzeń zawierających F-gazy – m.in. urządzeń chłodniczych, klimatyzacyjnych i pomp ciepła. Importerzy muszą także składać roczne unijne sprawozdania (tzw. BDR – Business Data Repository), a niektórzy z nich są dodatkowo zobowiązani do poddawania audytowi swojej dokumentacji F-gazowej.
Sytuacja prawna dotycząca F-gazów była stabilna przez prawie dekadę – aż do kwietnia/maja 2022 r., gdy Komisja Europejska udostępniła projekt nowelizacji rozporządzenia 517/2014. Zapachniało wówczas rewolucją, a ceny F-gazów, utrzymujące się na stosunkowo niskich poziomach przez kilkanaście wcześniejszych miesięcy, ruszyły w górę. Przyczyną tej sytuacji były:
- plan wprowadzenia dodatkowych opłat za kontyngenty F-gazowe (na rzecz KE),
- koncepcja szybszej i głębszej redukcji ilości F-gazów dostępnych dla całej Europy (czyli znaczące zmniejszenie kontyngentów F-gazowych), w tym niespodziewany harmonogram prawie całkowitego ograniczenia produkcji i importu F-gazów do UE w perspektywie kilku lat,
- pogmatwana agenda nowych zakazów wprowadzania na unijny rynek szeregu urządzeń zawierających F-gazy, które wcześniej nie miały być objęte takimi ograniczeniami.
W kolejnych miesiącach zrobiło się jeszcze gorącej, i to nie tylko z powodu wyjątkowo upalnego lata, do którego zresztą przyczynić się mogły także emisje czynników chłodniczych z grupy HFC. Parlament Europejski zaproponował bowiem „konkurencyjną” wersję nowelizacji, jeszcze bardziej restrykcyjną wobec F-gazów niż przygotowana przez KE. Bardzo „zielony” Parlament chciał wycofać wszystko szybciej i żeby było jeszcze drożej…
Kolejnym etapem tworzenia unijnej legislacji były konsultacje społeczne z zainteresowanymi organizacjami oraz negocjacje z tzw. Radą UE, czyli delegacjami 27 państw członkowskich Unii. Oczywiście działają tu różne grupy nacisku – jedne organizacje przekonują, że technologie wykorzystujące w chłodnictwie i klimatyzacji czynniki alternatywne wobec F-gazów są dostępne już od co najmniej kilku lat, a inni lobbyści wskazują, że te nowe technologie nie mogą mieć zastosowania we wszystkich dziedzinach i że należy zwrócić uwagę np. na bezpieczeństwo stosowania palnych i toksycznych czynników chłodniczych. Z tego powodu w projekcie nowelizacji pojawiły się zakazy wprowadzania na rynek unijny niektórych nowych urządzeń (w tym chillerów, klimatyzatorów i pomp ciepła) zawierających lub pracujących w oparciu o F-gazy, jednak „z wyjątkiem przypadków wymaganych do spełnienia wymogów bezpieczeństwa”. Medale będą się zatem należały tym celnikom, którym uda się prawidłowo ocenić, które urządzenia zawierające F-gazy i do czego stosowane będą spełniać ten wyjątek. Przypomnę, że ograniczenia dotyczą wprowadzania urządzeń na rynek unijny, co w przypadku produkcji w UE oznacza pierwszą sprzedaż przez unijnego producenta, a w przypadku importu – ostateczną odprawę celną. Wszystkie urządzenia wprowadzone na unijny rynek przed datami określonymi w nowelizacji rozporządzenia F-gazowego będą mogły być później sprzedawane/kupowane, instalowane, eksploatowane i serwisowane.
Przedstawiciele państw członkowskich również nie byli jednomyślni we wspomnianych powyżej kluczowych kwestiach. Plotka niesie, że reprezentanci wschodniej części Europy optowali za jak najniższą opłatą za kontyngent oraz jak najdalszym odsunięciem w czasie wprowadzenia nowych ograniczeń, natomiast delegacje niektórych bardziej „zielonych” krajów zgadzały się na wysoce restrykcyjne rozwiązania.
Wydawało się, że nowelizacja unijnej regulacji F-gazowej zostanie uchwalona jeszcze w listopadzie 2023 r., aby mogła wejść w życie od stycznia kolejnego roku. Szczególnie że po wielu miesiącach negocjacji i dziesiątkach spotkań w połowie października trzy kluczowe strony (Komisja, Parlament i Rada) osiągnęły tzw. wstępne porozumienie w sprawie treści tego aktu prawnego. Rynek F-gazów był nieprzewidywalny i takim chyba pozostanie, wszystko bowiem wskazuje, że proces legislacyjny może potrwać jeszcze do połowy 2024 r., a nowe unijne rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady wejdzie w życie w całości dopiero od stycznia 2025 r. Przy czym oczywiście nowe zakazy dotyczące wprowadzania niektórych urządzeń do obrotu oraz ograniczenia w serwisowaniu urządzeń z określonymi czynnikami chłodniczymi z grupy F-gazów będą wchodzić w życie stopniowo, w kolejnych latach.
Jak wspomniano, zakazy wprowadzania urządzeń na rynek UE nie dotyczą firm instalacyjno-serwisowych, tylko importerów oraz unijnych producentów. A wszystkie klimatyzatory i pompy ciepła zawierające F-gazy, które zostaną wprowadzone na rynek UE przed ustalonymi deadline’ami nie będą podlegać żadnym ograniczeniom handlowym i instalacyjnym.
Z punktu widzenia instalatorów i serwisantów istotna będzie konieczność uzupełnienia kwalifikacji o wiedzę i kompetencje dotyczące posługiwania się czynnikami alternatywnymi wobec F-gazów, w tym oczywiście naturalnymi czynnikami chłodniczymi, takimi jak m.in. propan (R290), izobutan (R600a), dwutlenek węgla (R744) czy amoniak (R717). Choć, co do zasady, wszystkie dotychczasowe certyfikaty F-gazowe pozostaną ważne zgodnie z zakresem, na jaki zostały wydane, ich posiadacze będą zobowiązani ponownie przejść proces egzaminacyjny (prawdopodobnie) najpóźniej do końca 2028 roku. Ponadto nowelizacja ma wprowadzić obowiązek odnawiania kompetencji nie rzadziej niż co 7 lat.
Do dotychczasowej listy kompetencji niezbędnych do uzyskania certyfikatu F-gazowego dla personelu dopisano następujące punkty:
- bezpieczne obsługiwanie sprzętu z palnymi lub toksycznymi gazami albo pracującego pod wysokim ciśnieniem;
- środki poprawiające lub utrzymujące efektywność energetyczną sprzętu podczas instalacji lub konserwacji.
Drugą istotną zmianą z punktu widzenia operatora i instalatora urządzeń zawierających F-gazy jest rekonfiguracja zakazów stosowania czynników HFC do konserwacji lub serwisowania. Należy tu rozróżnić wykorzystanie F-gazów w chłodnictwie od zastosowań w klimatyzacji i pompach ciepła, tak jak to zapisano w obecnej (ostatniej dostępnej) wersji nowelizacji rozporządzenia F-gazowego 517/2014:
- Serwis chłodnictwa stacjonarnego i mobilnego:
– zakaz z art. 13 ust. 3 nowelizacji dotyczy stosowania w serwisie chłodnictwa stacjonarnego i mobilnego tylko czynników o GPW ≥ 2500, w tym m.in. R404A i R507 oraz R23, a także R422A i R422D;
– wynika z niego, że stosowanie ww. pierwotnych czynników (tj. nowych = wcześniej nieużywanych) będzie całkowicie zabronione od 2025 roku. Obecnie obowiązujące rozporządzenie 517/2014 zezwala stosować pierwotny czynnik R404A w serwisie urządzeń o napełnieniu nominalnym poniżej 40 teqCO2 (tj. < 10,2 kg R404A);
– wyjątki i wyłączenia:
• ww. zakaz nie dotyczy urządzeń mrożących do temperatur poniżej –50°C (czyli nawet pierwotny czynnik R23 może być dalej używany do takich celów),
• tak jak obecnie, do końca 2029 roku dozwolone będzie stosowanie w serwisie ww. czynników, jeśli zostały zregenerowane lub w ramach recyklingu (czyli muszą pochodzić z odzysku, być wcześniej używane i odzyskane z urządzeń).
- Serwis chłodnictwa stacjonarnego:
– zakaz z art. 13 ust. 3b nowelizacji dotyczy stosowania w serwisie chłodnictwa stacjonarnego tylko czynników o GPW ≥ 750, w tym R134a, R407F, R448A, R449A;
– ogólny zakaz stosowania ww. pierwotnych czynników w serwisie będzie obowiązywać od 2032 roku (za ok. 8 lat);
– wyjątki i wyłączenia:
• ww. zakaz nie będzie dotyczył: chillerów, sprzętu wojskowego, urządzeń mrożących do temperatur poniżej –50°C, a także sprzętu służącego do chłodzenia elektrowni jądrowych,
• dozwolone będzie stosowanie w serwisie ww. czynników, jeśli zostały zregenerowane lub w ramach recyklingu (czyli muszą pochodzić z odzysku, być wcześniej używane i odzyskane z urządzeń) – bez ograniczeń czasowych.
- Serwis klimatyzacji i pomp ciepła:
– zakaz z art. 13 ust. 3a) nowelizacji dotyczy stosowania w serwisie urządzeń klimatyzacyjnych i pomp ciepła tylko czynników o GPW ≥ 2500, w tym R404A i R507. Co do zasady: takich czynników nie używa się w klimatyzacji już bardzo dawno, a wcześniej raczej sporadycznie;
– ogólny zakaz stosowania ww. pierwotnych czynników w serwisie będzie obowiązywać od 2026 roku;
– ale do końca 2031 roku do takich zastosowań będzie można wykorzystywać w serwisie ww. czynniki pochodzące z odzysku – po regeneracji lub w ramach recyklingu.
Należy podkreślić, że w projekcie nowelizacji rozporządzenia F-gazowego nie ma zakazów instalowania urządzeń klimatyzacyjnych pracujących w oparciu o R410A ani stosowania tego czynnika w serwisie klimatyzacji i pomp ciepła. Za kilka lat może jednak zabraknąć nowych dużych urządzeń klimatyzacyjnych z czynnikiem R410A oraz nawet relatywnie małych nowych klimatyzatorów i pomp ciepła z czynnikiem R32. Niewykluczone, że koncerny chemiczne opracują nowe czynniki z grupy HFC (F-gazy) o współczynniku GWP poniżej 150. I takie czynniki będą mogły być stosowane jeszcze przez długi czas.
Na zakończenie: nie sposób nie zauważyć, że w wielu zastosowaniach instalatorzy i serwisanci najprawdopodobniej będą musieli „przeprosić się” z naturalnymi czynnikami chłodniczymi, w tym z czynnikami palnymi. Szkolenia w tym zakresie są już dostępne i zapewne ich oferta będzie stale poszerzana.
Przygotowując ten artykuł, bazowałem na najbardziej aktualnej wersji – ale jednak wciąż na projekcie nowelizacji rozporządzenia F-gazowego, dlatego niektóre zapisy mogą się jeszcze zmienić. Z każdym miesiącem będziemy bliżej ostatecznego brzmienia przepisów, które będą nam towarzyszyć co najmniej przez kolejną dekadę. Jak widać, znowelizowane przepisy nie wprowadzą uproszczeń, gdyż wydają się jeszcze bardziej pogmatwane niż obecnie obowiązujące rozporządzenie PEiR nr 517/2014.
W kolejnych artykułach będziemy starali się wyjaśniać inne pojawiające się wątpliwości oraz rozwiewać niektóre nieprawdziwe, krążące w branży plotki. To pomoże Państwu płynnie przejść do ery zielonej transformacji – „Fit for 55”.
JAKIE CZYNNIKI CHŁODNICZE BĘDĄ STOSOWANE W KLIMATYZATORACH I POMPACH CIEPŁA? |
Art. 11 projektowanego rozporządzenia F-gazowego stanowi, że zgodnie z harmonogramem określonym w załączniku IV zakazane zostanie wprowadzanie do obrotu produktów i urządzeń oraz ich części zawierających określone fluorowane gazy cieplarniane (F-gazy). „Wprowadzenie do obrotu” według art. 3 proponowanego rozporządzenia oznacza dopuszczenie celne do swobodnego obrotu na terenie UE lub dostarczenie albo udostępnienie innej osobie na terenie UE, po raz pierwszy, odpłatnie lub za darmo lub użycie wytworzonych substancji, lub użycie produktów albo sprzętu wytworzonego na własny użytek (ang. ‘placing on the market’ – the customs release for free circulation in the Union or the supplying or making available to another person within the Union, for the first time, for payment or free of charge or the use of substances produced or the use of products or equipment manufactured for own use). Propozycja harmonogramu (daty, grupy urządzeń i własności F-gazów) pochodzi z umowy tymczasowej będącej wynikiem negocjacji w Unii Europejskiej w zakresie „Propozycji rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie fluorowanych gazów cieplarnianych, zmieniającego Dyrektywę (UE) 2019/1937 i uchylającego Rozporządzenie (UE) nr 517/2014”, opublikowanej oficjalnie 18 października 2023 r. Zapisy te mogą się jeszcze zmienić (przyjęcie ostatecznej wersji rozporządzenia po finalnych konsultacjach branżowych i głosowaniach oraz jego oficjalna publikacja w Dzienniku Urzędowym UE planowane są na 2024 r.), jednak dobrze obrazują horyzont stopniowego wycofywania F-gazów ze stosowania w nowych klimatyzatorach i pompach ciepła – zarówno monoblokowych, jak i split (w rozumieniu zapisów umowy jako urządzenia split traktuje się dwururowe pompy ciepła i klimatyzatory). Dla wielu urządzeń klimatyzacyjnych i pomp ciepła rozwiązaniem średnioterminowym są czynniki chłodnicze z grupy F-gazów o GWP < 750 (np. R32 o GWP = 675) oraz F-gazy o GWP < 150 (np. R454C o GWP = 146), a rozwiązaniem długoterminowym – czynniki tzw. naturalne o bardzo niskim GWP (np. propan – R290, dwutlenek węgla – R744 i amoniak – R717) oraz potencjalnie syntetyczne czynniki chłodnicze niebędące F-gazami (np. czynniki chłodnicze z grupy hydrofluoroolefin, HFO). |